Większość z nas marzy o tym, by podróżować, poznawać nowe miejsca, nowe kultury, nowych ludzi. Pragniemy zobaczyć na własne oczy jak najwięcej zapierających dech w piersiach krajobrazów, nauczyć się wielu nowych języków, spróbować smaków z lokalnej kuchni w nawet najbardziej odległych zakątkach świata…
Nie dla wszystkich
Nie każdy może sobie jednak pozwolić na wycieczkę dookoła świata, i to z wielu różnych powodów. Pierwszym z nich są finanse. Zwiedzanie świata to dosyć kosztowne hobby, dlatego niewielu ludzi oddaje mu się bez wahania. Poza tym, są jeszcze zobowiązania, takie jak praca, dom, rodzina… Od nich nie możemy wziąć sobie pełnowymiarowego urlopu, by oddać się przyjemnościom wynikającym z podróżowania po całym świecie. Jeśli jednak spojrzymy na wszystko pod nieco innym kątem, może się okazać, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko wymaga jednak czasu, dobrej organizacji i świadomości, gdzie chcielibyśmy się udać w pierwszej kolejności.
Planowanie podróży dookoła świata to rzecz bardzo trudna, dlatego ostatecznie wędrówki po wszystkich kontynentach podejmują się nieliczni. Możemy im zazdrościć i nazywać ich szczęściarzami, ale jeśli tylko będziemy mieć w sobie dostatecznie dużo zapału i pasji, sami równie dobrze możemy zwiedzić sporą część globu!
W jaki sposób możemy tego dokonać?
Najważniejsze, to mierzyć siły na zamiary. Ograniczają nas różne rzeczy, sprawy osobiste, nierzadko choroby. Dla chcącego nie ma jednak nic trudnego. Wystarczy, że zadbamy o dostateczną ilość środków finansowych i zaczniemy strategicznie podchodzić do wyjazdów, tych bliższych, i tych nieco dalszych. Nikt w końcu nie powiedział, że zachód słońca w Tajlandii jest lepszy od tego samego zachodu słońca na Cyprze! Możemy zatem wybierać kierunki nieco bliższe, oszczędzając przy tym pieniądze, ale wciąż udając się zagranicę i delektując poznawaniem nowych miejsc i ludzi. Co więcej, łatwiej nam będzie zorganizować kilka wolnych dni na wycieczkę do jednego z krajów położonych geograficznie bliżej, niż do azjatyckich tropików. Podróżując w miejsca, które nie absorbują aż tak bardzo naszych oszczędności, a także czasu, jesteśmy w stanie pozwolić sobie na częstsze wyjazdy, dzięki czemu będziemy mieli szansę na poznanie wielu pięknych miejsc (nawet, jeśli nie będą tak egzotyczne, jak Bangkok)! Najskrytsze podróżnicze marzenia możemy natomiast zwyczajnie odłożyć na później – nie musimy z nich od razu całkowicie rezygnować! Przyjdzie dzień, w którym będziemy mieli dość czasu i pieniędzy, by je zrealizować.
